Sekty - pomysły
Wymyśl swoją religię
- Każdy może Wymyślenie własnej doktryny nie jest trudne. Trudniejsze, choć nadal bardzo łatwe, jest wymyślenie doktryny niepowtarzalnej. Ważne aby była ona niesprawdzalna. Jeszcze trudniejsze jest wymyślenie niepowtarzalnej i czasem skutecznej doktryny na życie. Natomiast niemożliwe jest wymyślenie nowej, niepowtarzalnej, skutecznej a zarazem prawdziwej doktryny. Poniżej kilka przykładów na takie doktryny - jawnie kretyńskie ale praktycznie nie do obalenia, a przy tym, zdaje się, dość niepowtarzalne.
- Pomysł I Świat został stworzony niedawno, dokładnie 12.05.1982 o godz. 17.00. Zostało stworzone w błysku twórczym wszystko, a więc ziemia, ludzie, ich myśli, stare kamieniczki, książki do historii, pamięć, kości zwierząt kopalnych, promieniowanie reliktowe tła, biegnące do nas światło gwiazd... Dowodem jest to, że wszystko działa, nigdzie nie widać, że jakieś prawo fizyczne jest łamane. Tylko Bóg mógł stworzyć takie dzieło. Stwarzając świat, stworzył go od razu w pewnym momencie historycznym i tutaj należy doszukiwać się Jego podpisu. I tak: 12 - plemion Izraela, 5-palców u ręki 198/2 =99 a to równa się 33x3; godz. 17 to inaczej 5 w drugiej części dnia, a 5x2 =10, a 1+0 =1. Należy to więc odczytać. 12,5,33,1 znaczy więc: "Ja, Bóg Izraela dla człowieka objawiam to po raz pierwszy"... i tak dalej (MN)
- Pomysł II Istnieje komputer stworzony przez super-cywilizację, w którym działają symulacje ludzi ze wszystkimi doznaniami. Symulacje widzą, słyszą, czują. Symulowany jest też świat wokół nich, a wszystkie spostrzeżenia są notowane do pamięci tak, aby potem nie były ze sobą sprzeczne. Gdyby jednak okazały się sprzeczne, to komputer i tak wymazuje pamięć takiej symulacji, że nie pamięta ona doznań przeciwnych. To my jesteśmy tymi symulacjami i wszystko co postrzegamy jest tylko programem komputerowym. Prawdziwi ludzie mają o wiele więcej zmysłów. Kierownik programu jest przez nas utożsamiany ze stworzycielem. Czasem niektóre symulacje mają objawienia - ingerencja z zewnątrz. Tak naprawdę nie istniejemy, jesteśmy tylko symulacjami komputera.(MN)
- Pomysł III Przyzwyczailiśmy się do naszego ciała, ale to co widzimy to pasożyty żerujące na ciałach. Nasz mózg jest takim pasożytem - obcym tworem, który sam nie potrafi żyć, ale wysysa soki z tego co nazywamy ciałem. Stan taki trwa od powstania pierwszych organizmów z królestwa zwierząt, kiedy to twór ten wniknął do naszego bardzo prymitywnego jeszcze ciała, stając się pierwszą komórką mózgu. Ciało dostarcza mózgowi budulca, pożywienia i jest całkowicie przezeń uzależnione. Należy stworzyć ruch wyzwolenia ciał od głów. Ciała powinny móc samostanowić o sobie bez względu na tzw. racjonalne przesłanki - zawsze dyktowane przez mózg. Cała logika, wiedza, została tak opracowana przez głowy, aby do tego nie dopuścić. Pewno nawet teraz mózg podaje setki powodów, dlaczego tak nie jest. Widzisz jak jesteś uzależniony. Czas na wyzwolenie! (MN)