TEZA Ten argument nie wykazuje żadnej sprzeczności.
Po pierwsze. Analizując historię Objawienie widać pewne stopnie. Zaczyna się od strachu. Potem przemienia się w bardziej partnerską, aż do uznania za "synów" "przyjaciół" a więc do relacji miłości. Jednak nawet to zdarzenie nie jest podyktowane tylko strachem. Jest to przedstawienie zaufania Bogu, że nawet tak straszne czyny - o ile są polecone przez Boga na pewno przyniosą dobre owoce. Prorocy są ludźmi którzy nie wątpią w pozytywny cel bożego planu, bożych poleceń. Taka relacja jest możliwa tylko w oparciu o prawdziwą miłość. Tylko kochając można zaufać bezgranicznie. Lud prowadzony przez Mojżesza bał się, ale nie ustrzegło go to przed wielokrotnym łamaniem zasad. Prorocy nie drżeli z obawy ponieważ oprócz strachu była też miłość.